Każdego roku w lipcu są ogłaszane właśnie zmiany w podatkach, jeżeli takie mają nastąpić, tak więc stało się również i w tym roku. Ministerstwo Finansów przedstawia obwieszczenie w sprawie górnych granic stawki podatków i opłat lokalny obowiązujących na przyszły rok 2018. Wzrost kształtuje się na poziomie aż 1,9 procent! Takiej podwyżki nie było już od dwóch lat.
Z definicji pod pojęciem podatków kryją się m.in. PIT, CIT, VAT, podatek od nieruchomości, spadków, darowizn itd. Jednak z punktu widzenia przedsiębiorcy najbardziej znanymi są trzy pierwsze wcześniej wymienione, natomiast dla zwykłego szarego człowieka bardziej znane są podatki lokalne. Pod tym drugim pojęciem kryją się m.in. podatki: od nieruchomości, leśne, targowe czy też od posiadania psów. I to właśnie one w głównej mierze trafiają do budżetu gmin. Pierwsza grupa podatków jest znana powszechnie i w całym kraju obowiązują takie same zasady natomiast w drugiej grupie podatki są indywidualne dla każdej gminy i może się zdarzyć, że będą podobne jednak co do zasady jest to nieczęsto spotykana przypadłość. Obecnie najwyższe podatki płacą duże miasta takie jak: Warszawa, Kraków, Gdańsk, itp.
Po wyliczeniu przez ekspertów w tej dziedzinie wychodzi, że w 2018 roku podatek:
1. od nieruchomości:
- w górnej granicy może wynosić około 0,76 zł/ 1m2,
- jeżeli prowadzona jest tam działalność gospodarcza to około 23,1 zł/ 1m2.
2. podatek od środków transportu tutaj może to wynieść około:
- 819,59 zł dla pojazdów od 3,5 do 5,5 tony,
- 1 367,26 zł dla pojazdów od 5,5 do 9 ton,
- 1 640,70 zł dla pojazdów powyżej 9 ton,
- 3 130,90 zł dla pojazdów ciężarowych.
3. Inne podatki:
- 121,24 zł od posiadania psów,
- 4,33 zł opłata uzdrowiskowa,
- 765,94 zł opłata targowa.
Najbardziej prawdopodobne jest to, że faktycznie podatki w całym kraju pójdą w górę jednak nie należy się jak na razie obawiać, że wzrost ich będzie taki sam wszędzie. To jest jedynie informacja publiczna o tym, że tego można się spodziewać w przyszłym roku jednak ostateczną decyzje podejmą organy gmin indywidualnie. Może się również wydarzyć, że w danej miejscowości podatki nie zostaną w ogóle podniesione jednak jest to rzadkość. Górna granica jest proponowana przez rząd natomiast dolna przez samorządy. Korzyści tej zmiany są dla Skarbu Państwa, a nie dla podatnika.
Poniżej znajduje się ten komunikat, który również można zobaczyć na stronie GUS.