Z końcem lipca zbliża się ostateczny termin, w którym urzędy skarbowe powinny zwrócić podatnikom nadpłatę podatku dochodowego wykazaną w rocznym zeznaniu podatkowym, których obowiązek złożenia przypada ostatniego dnia kwietnia. Powyższe wynika z zapisów Ordynacji Podatkowej, zgodnie z którą, maksymalny termin zwrotu nadpłaty wynosi 3 miesiące od dnia złożenia zeznania rocznego. Naturalną sytuacją jest, że im wcześniej złożone zostanie zeznanie za rok ubiegły, tym bardziej prawdopodobny jest wcześniejszy odbiór nadpłaconej wartości zaliczek na podatek dochodowy.
Cała procedura zwrotu wydłuża się w przypadku złożenia korekty zeznania rocznego. Wówczas termin 3 miesięcy liczony jest „od nowa”, tj. od dnia złożenia korekty.
Ze statystyk wynika, że najszybszy zwrot pieniędzy otrzymują osoby, które roczną deklarację prześlą drogą elektroniczną. Na zwrot w preferencyjnym terminie (30 dni) mogą liczyć także rodziny wielodzietne (tj. wychowujące co najmniej 3 dzieci), korzystające z Karty Dużej Rodziny. Jedynym warunkiem w tym przypadku jest konieczność złożenia zeznania w formie elektronicznej. Urzędy skarbowe dokonują bieżącej selekcji zeznań, w których wykazana została nadpłata podatku w związku ze skorzystaniem z ulgi prorodzinnej, dzięki czemu wyłaniani są podatnicy, którym przysługuje zwrot we wcześniejszym terminie.
Nie zawsze jednak wykazując nadpłatę w zeznaniu rocznym fiskus będzie zobowiązany ją wypłacić. W przypadku, gdy podatnik posiada zaległości w zobowiązaniach wobec państwa, wykazana nadpłata zostanie w pierwszej kolejności rozliczona na poczet tych zaległości wraz z odsetkami oraz na rozliczenie bieżących zobowiązań. Również w przypadku drobnych kwot, tj. nieprzekraczających 11,60 zł (wartości kosztów upomnienia), co do zasady nadpłata nie podlega zwrotowi. Podatnik może wystąpić w formie pisemnej o należny mu zwrot, który odbiera wówczas w kasie urzędu skarbowego.
Najkorzystniejszą formą zwrotu wydaje się być przelew bankowy, za którym przemawia szybka realizacja płatności oraz brak dodatkowych kosztów. W tym przypadku warto pamiętać, aby urząd skarbowy, do którego składamy roczny PIT, miał w swojej bazie aktualny formularz ZAP-3 z właściwym numerem rachunku bankowego. W innym przypadku nadpłacony podatek wysyłany jest przekazem pocztowym, przy którym kwota zwrotu jest automatycznie umniejszana o koszt 5,20 zł powiększony o 1 procent wartości przekazu, co przy dużych wartościach zwrotu może okazać się sporym uszczupleniem nadpłaty.
Warto wiedzieć, iż za spóźniony zwrot urząd skarbowy zobowiązany jest zapłacić podatnikowi karne odsetki, dlatego też rzadko zdarzają się sytuacje z opóźnianiem należnego zwrotu.