Dnia 14 czerwca br. Parlament Europejski w Strasburgu uchwalił rezolucję, w której znajdują się propozycje zmniejszenia obecnej różnicy w wysokości emerytur kobiet i mężczyzn w związku z czym Komisja Europejska została wezwana do rozpoczęcia jakichkolwiek działań w tej sprawie.
Jak wiadomo istnieje różnica między zarobkami kobiet i mężczyzn w Europie. Obecnie kobiety zarabiają o 16 procent mniej niż mężczyźni porównując wszystkie dostępne zawody. Jeśli następuje przejście na emeryturę, to wówczas różnica ta zdecydowanie wzrasta i wynosi aż 40 procent. Ten wynik oczywiście nie tyczy się wszystkich krajów w UE są to jedynie oszacowania. W Polsce obecnie taka różnica emerytur sięga 23 procent. Wchodząc w głąb tego tematu różnice odnośnie emerytur biorą się m.in. stąd, że dużo kobiet jest zatrudnionych na niepełny etat lub też przez to, że kobiety czasem muszą rezygnować z rozwoju swojej kariery na rzecz opiekowania się dziećmi lub innymi członkami rodziny. Podczas debaty padło również ciekawe stwierdzenie europosłanki PO Agnieszki Kozłowskiej-Rajewicz:
„40 proc. Różnicy pomiędzy emeryturami kobiet i mężczyzn to wstyd. Musimy zrobić wszystko, co możliwe, aby kobiety miały szanse wypracować wyższą emeryturę, a za czas opieki nad dzieckiem państwo płaciło za nie składki emerytalne, by macierzyństwo nie pogarszało ich sytuacji w jesieni życia”.
Zmiany jakie ogólnie są proponowane, to:
- aby kobiety mogły pracować dłużej z krótszymi przerwami w zatrudnieniu,
- równa płaca dla każdej z płci,
- zmniejszenie dyskryminacji kobiet na rynku pracy jak również wprowadzenie zmian z edukacją kobiet,
- „kredyty za opiekę”, które są związane z wszelkiego rodzaju urlopami związanymi z członkami rodziny np. urlop macierzyński.
Rezolucja ta ma w sobie wielki potencjał, przyjęto ją z 433 głosami za. Niemniej jednak jest to dobre rozwiązanie by zostały zakopanie przepaści miedzy emeryturami kobiet a mężczyzn i zlikwidowaniem ciągłej kłótni związanej z tą sprawą.